Notka ta powinna być po NYC przed notką z NJ, ale kompletnie o niej zapomniałam. :(
Po NYC, wróciłyśmy do P. gdzie nocowałam. Miałyśmy w planach zostanie tam w niedzielę i zrelaksowanie się na basenie. Niestety, musiałyśmy zmienić plany ze względu na dużą ilość dzieci wokół.
Lubię dzieci, gdyby tak nie było nie odważyłabym zostać au pair, ale uwierzcie, po 45h w tygodniu, chcemy mieć troszkę ciszy.
Postanowiłyśmy więc pojechać do mnie do Stamford, oraz na Cove Island.
Spędziłyśmy troszkę czasu na plaży, a następnie pojechałyśmy na Downtown w Stamford by zjeść włoską kolację. Po tym przyszedł czas na krótki spacer i powrót do domu.
Lubię takie niedzielę.
Będę tęsknić za takimi weekendami. :(
Po NYC, wróciłyśmy do P. gdzie nocowałam. Miałyśmy w planach zostanie tam w niedzielę i zrelaksowanie się na basenie. Niestety, musiałyśmy zmienić plany ze względu na dużą ilość dzieci wokół.
Lubię dzieci, gdyby tak nie było nie odważyłabym zostać au pair, ale uwierzcie, po 45h w tygodniu, chcemy mieć troszkę ciszy.
Postanowiłyśmy więc pojechać do mnie do Stamford, oraz na Cove Island.
Spędziłyśmy troszkę czasu na plaży, a następnie pojechałyśmy na Downtown w Stamford by zjeść włoską kolację. Po tym przyszedł czas na krótki spacer i powrót do domu.
Lubię takie niedzielę.
Będę tęsknić za takimi weekendami. :(
Ogromnie zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.
xoxo // mój blog
Piękne zdjęcia!! :)
OdpowiedzUsuńwww.paulaintheusa.blogspot.com
hahha znam to samo. Gdy byłam AP nie chciałam spędzać czasu wolnego nawet z obcymi dziećmi ;D Ale trochę zazdroszczę, też chciała bym się teraz na taki relaks udać ;D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, najważniejsze jest to, że będziesz miała wspaniałe wspomnienia!
OdpowiedzUsuńCześć! Ruszył nowy, systematycznie prowadzony, oficjalny blog, w którym są zebrane wszystkie blogi au pair z Polski! Serdecznie zapraszam do dołączenia!
OdpowiedzUsuńhttp://aupair-poland.blogspot.com :)